Koleje dużych prędkości? A może iść drogą Czechów czy Szwajcarów?
Niektórzy angażują się w promowanie różnych idei, często- wg mnie dziennikarskich faktoidów. Do tych faktoidów, zaliczyłbym, jako ekonomista transportu, ideę kolei dużych prędkości w Polsce. To będzie nabój do szuflad, nic więcej. W Polsce nie ma nawet tej zwykłej kolei, roczny wskaźnik podróży koleją na mieszkańca w Polsce jest 3-krotnie niższy niż w Czechach czy RFN. Wg mnie niektórzy są naiwniakami podchwytując takie "buble", a teksty wciska rządowa agencja PR. Ów pomysł kolei DP w Polsce jest forsowany przez mało innowacyjny establishment przyzwyczajony do etatyzmu. W Szwajcarii nie ma KDT, i co? Mają najlepsze koleje w Europie, rocznie 10-krotnie większe przewozy/mieszkańca niż u nas. Czesi tak samo- przodują w Europie Śr- Wschodniej, a mają pociągi z pudłami wychylnymi.

